Jedzie facet maluchem, wystraszony, że mu się zaraz "samochod" rozleci, a z naprzeciwka w BMW zasuwa czterech dresów. Jadą, muza na maksa, łokcie za oknami.
I nagle.. BUUUM: zderzyli się.
Maluch cały zdezelowany, a w BMWicy tylko zderzak zarysowany. Wyskakują dresy i lecą do kierowcy malucha, wrzeszcząc:
- Ty h..., poj....o cię, zobacz, co zrobiłeś, zaraz ci wp....olimy!!!
- Panowie, ale ja nie mam żadnych szans, was jest czterech... - jęczy kierowca malucha.
Dresy zaczęli się naradzać. Po chwili jeden z nich odwraca się i mówi:
- Dobra, Buła i Bazyl są z tobą.
Szpaner w BMW otworzył drzwi na ulicy i nadjeżdzający samochód zawadził mu o drzwi. Facet lamentuje:
- Kurwa! Moje piękne BMW!
Podchodzi do niego przechodzień:
- Panie, co się pan tak martwisz o ten samochód? - Taki z pana materialista, przecież panu całą rękę urwało!
Szpaner drze się:
- O kurwa! Mój Rolex!

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach

Bezpieczeństwo na drodze - czyli jak zapiąć pasy i fotelik

Już 23 kwietnia rusza ogólnopolska edycja programu „LOTOS - Mistrzowie w pasach”, poświęconego prawidłowemu stosowaniu pasów bezpieczeństwa oraz fotelików samochodowych. Na wybranych, kilkudziesięciu stacjach paliw LOTOS w całej Polsce pojawią się PIT STOPY, na których eksperci skontrolują nasze umiejętności oraz udzielą fachowej porady.

Jednym z ważniejszych warunków bezpiecznej podróży jest prawidłowe stosowanie pasów bezpieczeństwa oraz fotelików samochodowych. Statystyki pokazują, że jeżeli już dochodzi do  wypadków drogowych z udziałem najmłodszych, to aż w 45% przypadkach dzieci są poszkodowane. Przyczyną są m.in. niewłaściwie zapięte pasy i foteliki.

Edukacja w tym zakresie to podstawowe założenie kampanii społecznej „LOTOS - Mistrzowie w pasach” prowadzonej przez Grupę LOTOS S.A. wspólnie z Krajowym Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Ambasadorem programu jest Rajdowy Mistrz – Kajetan Kajetanowicz.

W dniach 23-25 kwietnia 2015 r. (w godz. 13-19) odbędą się pierwsze PIT STOPY tegorocznej edycji. Na wybranych stacjach benzynowych LOTOS - w Warszawie, Lesznie i Wrocławiu - eksperci poinstruują kierowców, jak poprawnie zapinać pasy bezpieczeństwa w samochodzie oraz właściwie zamontować foteliki. Będzie można także sprawdzić, czy mamy odpowiedni fotelik, dostosowany do naszego samochodu.  

W kolejnych miesiącach PIT STOPY pojawią się na stacjach paliw LOTOS w innych miastach. Program „Mistrzowie w pasach” zawita także do szkół. W ramach lekcji nt. bezpieczeństwa odbędą się doświadczenia połączone z dobrą zabawą. 

Pierwsza, pilotażowa kampania społeczna „LOTOS - Mistrzowie w pasach” ruszyła w czerwcu ubiegłego roku na Pomorzu. Zainteresowanie podróżnych było tak duże, że GRUPA LOTOS zdecydowała się na kontynuację programu, tym razem w skali ogólnopolskiej.  Pilotaż przyniósł niepokojące wnioski. Okazało się, że eksperci, którzy kontrolowali samochody, na próżno szukali poprawnie zamocowanych fotelików, natomiast prawidłowo zapięte pasy odnotowali zaledwie u 10 proc. kierowców.

- Naszą kampanię traktujemy z ogromnym poczuciem misji. Każdy kierowca czy pasażer, który weźmie udział w akcjach organizowanych przez LOTOS, to większa szansa na uratowanie zdrowia czy życia ludzkiego. Wierzymy, że uda nam się przekonać wszystkich dorosłych do świadomego i prawidłowego dbania o bezpieczeństwo swoje oraz pozostałych pasażerów, nawet podczas podróży do sklepu oddalonego zaledwie o 200 metrów. - powiedziała Jowita Twardowska, Dyrektor ds. Komunikacji i CSR z Grupy LOTOS S.A.

Grupa LOTOS S.A. to doświadczony partner w działaniach na rzecz poprawy stanu bezpieczeństwa na polskich drogach. „Mistrzowie w pasach” jest kontynuacją Akademii Bezpieczeństwa - programu złożonego z szeregu działań, mających na celu propagowanie bezpieczeństwa na drogach, szczególnie wśród dzieci i młodzieży. W ramach tej inicjatywy prowadzono akcje: „Bezpieczna droga do szkoły”, „Uwolnić odblaski” i „W drodze do prawa jazdy”. Kampania związana ze stosowaniem pasów bezpieczeństwa oraz fotelików dla dzieci jest kolejnym ważnym elementem misji społecznej odpowiedzialności biznesu Grupy LOTOS S.A.

Obowiązek zapinania pasów został wprowadzony w Polsce w 1983 roku. Dotyczył tylko dróg poza obszarem zabudowanym i przednich siedzeń, ponieważ produkowane wówczas auta nie miały fabrycznie montowanych pasów z tyłu. Przepis nie był przestrzegany, zwłaszcza że pasy nie posiadały tzw. rolki, były sztywne i niewygodne. W 1991 r. zapis dotyczący zapinania pasów został rozszerzony o wszystkie drogi i tylne siedzenia. W 1999 r. wprowadzono obowiązkowe stosowanie fotelików do przewożenia dzieci.

Obecnie dla większości podróżujących oczywista jest konieczność korzystania z pasów bezpieczeństwa i przewożenie dziecka w foteliku. Potwierdzają to badania Krajowej Rady BRD, które wykazały, że w 2014 roku pasy bezpieczeństwa stosowało 93% kierujących, 94% pasażerów z przodu oraz 71% pasażerów z tyłu.

Nadal jednak nie wszyscy przestrzegają zasad bezpieczeństwa. W Polsce jest zarejestrowanych ponad 17 milionów samochodów osobowych. Około 6-7 procent, czyli ponad milion kierujących łamie przepisy dotyczące zapinania pasów bezpieczeństwa i fotelików. W 2014 roku Policja ukarała mandatem ponad 430 tys. kierowców za niezapinanie pasów i prawie 9 tys. - za nieprawidłowe przewożenie dzieci. Niestety, nadal są kierowcy, którzy z uporem nie zapinają pasów bezpieczeństwa i pasażerowie, którzy nigdy tego nie robią, zwłaszcza gdy podróżują na tylnym siedzeniu. Nie brakuje rodziców rezygnujących z fotelików, choć w ten sposób odbierają swojemu dziecku szansę na przeżycie podczas wypadku.

- W przypadku zderzenia dochodzi do zatrzymania samochodu, ale zatrzymanie to odbywa się znacznie szybciej niż w przypadku hamowania. Zajmuje ok. 0,1 sekundy, czyli 30 razy krócej niż w przypadku hamowania z użyciem hamulców. – wyjaśnia dr Grzegorz Ślaski z Politechniki Poznańskiej. Biorąc pod uwagę, że praca zatrzymania równa jest iloczynowi drogi zatrzymania i siły działającej na tej drodze łatwo jest oszacować, że jeśli droga zatrzymania będzie około 20-25 razy krótsza to siła będzie 20-25 razy większa. Siła ta musi być przyłożona do każdego fragmentu pojazdu, ładunku czy też pasażerów proporcjonalnie do ich masy. Stąd potoczne stwierdzenie, że w trakcie wypadku pasażer „waży” nawet 2 tony.- dodał.

Odpowiednio używane pasy bezpieczeństwa (czyli sposób ich ułożenia na ciele kierowcy czy pasażera) oraz poduszki powietrzne w znacznym stopniu obniżają siły działające na pasażera i wydłużają czas zatrzymania. Poza tym chronią nas przed silnymi uszkodzeniami organów, np. źle założony pas może zmiażdżyć śledzionę i wątrobę,
a jego brak może spowodować urazy wielonarządowe.

W pierwszym kwartale 2015 roku w 6 746 wypadkach drogowych zginęło aż 629 osób, a obrażenia doznało 8 071. Te liczby wskazują, że zagrożenie bezpieczeństwa na drogach jest nadal bardzo wysokie, dlatego tak ważne jest zapinanie pasów, właściwe używanie fotelików samochodowych i bezwzględne stosowanie się do przepisów ruchu drogowego.

 


data ostatniej modyfikacji: 2022-03-23 07:17:20
Komentarze
Polityka Prywatności