Dresiarz za kółkiem:
Opis osobowości:
Zwykle osobowości brak, choć występują tutaj szczątkowe cechy takie jak: złośliwość, skłonność do brutalności i używek. Prawie nie występuje w wieku powyżej 35 lat, gdyż naturalna selekcja i przydrożne drzewa ograniczają znacząco populacje.

Główne wady i zagrożenia:

* zachowuje się jak król szosy, wynika to z poczucia wyższości wobec reszty (myślącej) świata,
* wyprzedza na trzeciego,
* zajeżdża drogę,
* omija korek i kolejkę do skrętu na każdy możliwy sposób,
* bardzo nadmierna szybkość,
* wszystkie inne zagrożenia wynikające z ograniczonej wyobraźni i niskiego IQ.

Ulubione samochody:
Zależnie od zasobności portfela, ale na pewno nie będzie to Wartburg kombi. Autko musi być szpanerskie, nawet jeśli jest tanie. Nawet maluch będzie miał przyciemniane szyby, spojler, płytę CD na lusterku (obowiązkowo!) i dużą naklejkę w obcym języku (treść nieistotna, najczęściej PIONEER) a jak starczy forsy to i neonówki pod podwoziem…Wewnątrz sprzęt grający musi być najlepszy (czytaj: z największą liczbą
migających lampek) i głośniki skierowane na zewnątrz, żeby wszyscy wiedzieli, że jedzie nie byle kto. Bardziej zamożni Młodociani używają
samochodów lepszych marek dochodząc nawet do BMW. Jest też pewna zasada: -im lepszy samochód tym mniej ozdobników - po prostu nie są już wtedy konieczne do nęcenia panienek.
Wsiada informatyk do taksówki. Taksiarz pyta:
- Dokąd jedziemy?
- 192.168.4.1

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach
marka

Renault F1 Team rozpoczyna sezon 2006

marka: Renault

Renault F1 Team zaprezentował w Monako swój nowy bolid 2006. I obiecał zawzięcie bronić zdobytych w ubiegłym roku dwóch tytułów mistrza świata, stosując agresywną jazdę. W obecności przedstawicieli międzynarodowej prasy i licznych VIP’ów zgromadzonych w Monako, zwycięska ekipa Renault F1 Team, rozpoczęła sezon 2006 z jasno określonym celem – agresywnie bronić zdobytych tytułów w roku 2006.

« Możemy mieć tylko jeden cel: walczyć o tytuł mistrza aż po ostatni wyścig », wyjaśnił prezes Renault F1 Team, Patrick Faure, « Rozpoczynamy sezon z niezmienioną strukturą pod względem kierownictwa, kierowców i zespołu technicznego. Wszyscy w Viry i w Enstone ciężko pracowali, aby zapewnić nam samochód, który pozwoli się nam utrzymać na topie. Renault nie ma w zwyczaju „odpuszczać”. Chcemy powtórzyć nasz sukces z 2005 roku. »

 

Renault F1 Team dostosował się do znaczących zmian w regulaminie technicznym na sezon 2006. Obecnie stajnie muszą stosować silnik V8 2.4 l zamiast dotychczas używanych jednostek V10 3.0 l. Silnik V8 został wprowadzony w celu ograniczenia osiągów, co powinno pociągnąć za sobą spadek mocy o ok. 20% w stosunku do ubiegłego sezonu. Celem nowego regulaminu było ograniczenie średnio i długoterminowych prac rozwojowych w celu ograniczenia kosztów. Zmiana ta wymagała zaprojektowania przez zespół z Viry-Châtillon całkowicie nowego silnika - RS26. Projekt był prowadzony od września 2004 przez Léona Taillieu pod kierownictwem dyrektora technicznego ds. silnika, Roba White.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

«  RS26 jest nowym silnikiem, zaprojektowanym w celu maksymalnego wykorzystania możliwości, jakie daje regulamin », wyjaśnia Rob White. « Nowe przepisy narzucają bardzo wiele parametrów silnika, takich jak ograniczenie masy minimalnej, określony kąt pochylenia cylindrów, a nawet położenie środka ciężkości. Prowadziliśmy otwarty i szeroko zakrojony dialog z kolegami z Enstone, co pozwoliło nam na uzyskanie optymalnego kształtu całości. Podeszliśmy do projektu V8 bardzo ambitnie. »

Z myślą o V8 zaprojektowane zostało podwozie R26. Projekt ten był prowadzony przez Kierownika Designu Tima Denshama pod nadzorem dyrektora technicznego ds. podwozia Boba Bella. Nowy samochód powstał w wyniku wprowadzenia rozległych zmian w bolidzie R25, który zdobył tytuł w 2005 roku. Przepisy dotyczące aerodynamiki zostały utrzymane, ale zespół opracował całkowicie nowe elementy aerodynamiczne, aby zoptymalizować parametry podwozia.

 

« Pracowaliśmy nad wszystkim », wyjaśnia Bob Bell, « Uwzględniliśmy ograniczenia związane z wprowadzeniem silnika V8 i zaprojektowaliśmy całość zgodnie z naszą filozofią rozwoju. Wzrokowo, najważniejszą różnicą są mniejsze boczne wloty powietrza, ale właściwie wszystkie elementy wpływające na aerodynamikę są nowe. W dodatku będziemy mieli 7-biegową skrzynię, pozwalającą jak najlepiej wykorzystać zmienioną moc i moment obrotowy silnika. Oczywiście staraliśmy się zachować pozytywne elementy w zachowaniu R25, który w zeszłym roku okazał się łatwy w prowadzeniu. R26 wyraźnie świadczy o zamiarach zespołu. Pokazuje, że w tym roku chcemy utrzymać się na topie. »

 

R26 odbył pierwszą jazdę w Jerez, w Hiszpanii, 10 stycznia. Od pierwszej jazdy pokonał 2700 km prowadzony przez obu kierowców zespołu. Pierwsze spostrzeżenia, jeśli chodzi o osiągi i niezawodność są bardzo zachęcające.

 

Tandem kierowców Renault F1 Team w 2006 roku nie ulegnie zmianie. Duet Fernando Alonso – Giancarlo Fisichella będzie jednym z najmocniejszym na starcie. W przyszłym sezonie będzie miał wsparcie Heikki Kovalainena, kierowcy testowego i trzeciego kierowcy. W 2005 roku Fin zakończył mistrzostwa GP2 series na drugim miejscu.

 

Celem rywali będzie na pewno pobicie ubiegłorocznego mistrza świata, Fernando Alonso. W 2005 roku był najmłodszym mistrzem świata w historii Formuły 1. W tym roku ma nadzieję bronić swojego tytułu z taką samą zaciętością i precyzją jak w ubiegłym sezonie. Chociaż to jego ostatni sezon w Renault F1 Team, Hiszpan koncentruje się na wyzwaniu, jakie stoi przed nim w tym roku.

 

« Ten rok jest dla mnie nowym wyzwaniem », mówi. « Wszystko zaczyna się od początku. Na tym etapie powiedzenie, że chce się zdobyć tytuł mistrza świata nic nie znaczy, ale chcę walczyć o ten tytuł. Renault ma potencjał pozwalający to osiągnąć, a zespół zyskał na pewności siebie w ubiegłym roku. Moje pierwsze wrażenia z jazdy nowym samochodem są bardzo pozytywne. Wydaje się, że jesteśmy równie konkurencyjni co inne szybkie zespoły. Moją ambicją jest obrona numeru 1, jaki figuruje na przodzie mojego R26. »

 

Dla drugiego kierowcy zespołu, Giancarlo Fisichella, rok 2006 będzie potwierdzeniem jego możliwości. Po zakończeniu mistrzostw na piątym miejscu i odegraniu determinującej roli w zdobyciu tytułu mistrza świata konstruktorów przez Renault, Włoch ma zamiar zaznaczyć swoją obecność i walczyć o tytuł mistrza.

 

« Dla mnie sprawa jest prosta  - moim celem jest tytuł mistrza », mówi. « Zespół będzie bronił swojego tytułu ciężko na to pracując. Spodziewam się więc, że to będzie dobry sezon. Między Fernando i mną będzie zdrowa stymulacja. Chcę zdobyć punkty, wygrać wyścigi i walczyć o tytuł mistrza. »

 

Ostatni element układanki to niezmieniona grupa partnerów i dostawców. Tym, którzy mu zaufali w 2005 roku Renault F1 Team zapewnił najwyższą stopę zwrotu od zainwestowanego kapitału wśród konkurencji. Podkreśla to dyrektor generalny zespołu, Flavio Briatore, w momencie podnoszenia wyzwania czekającego w 2006 roku.

 

« Przyjęliśmy prostą zasadę – priorytetowe jest to, dzięki czemu samochód będzie szybszy », mówi. « Jesteśmy dumni ze skuteczności działania naszego zespołu. W ubiegłym roku koncern Renault zwyciężył mistrzostwa z trzykrotnie mniejszym budżetem, niż niektórzy rywale. Zawsze jest pewna presja w momencie rozpoczynania nowych mistrzostw, nie ma co tego ukrywać. Rok 2005 był dla nas wyjątkowy i mamy nadzieję, że tak będzie również w roku 2006. »


Komentarze
Polityka Prywatności