Stoisko SEAT-a na Salonie Motoryzacyjnym w Genewie zdominowane jest przez świat fantazji. Hiszpański producent prezentuje widowiskowe auto z pogranicza tego świata, podkreślające sportowy wizerunek marki i stanowiące wsparcie dla premiery nowej oferty modelu Ibiza 2006.
SEAT Ibiza Vaillante to efekt komiksowej pasji Luca Donckerwolke. Dyrektor Działu Projektowania SEAT przedstawia swoje najnowsze dzieło po raz pierwszy – czyniąc z Ibizy bohatera komiksowej historii. Ekspozycja przygotowana przez Centrum Projektowe SEAT ma przyciągnąć gości do stoiska SEAT-a, gdzie będą oni mogli zobaczyć nie jakiś zupełnie fantastyczny i nierealistyczny pojazd, ale prawdziwe auto opracowane na bazie seryjnej Ibizy – samochód, który mógłby stać się pierwszym kompaktem słynnego komiksowego kierowcy Michela Vaillanta.
Ibiza Vaillante to samochód przygotowany tylko na potrzeby wystawy jako wariacja na temat wizerunku marki. Firma nie bierze pod uwagę wprowadzenia auta na rynek. Dział Projektowania firmy SEAT oparł swój pomysł na niezwykłym prototypie SEAT Sport, jakim była specjalna Ibiza ze zmienionym przodem i tyłem nadwozia, poszerzona o 40 mm z każdej strony i wyposażona w opony 235/35 R 19 na 19-calowych obręczach.
Fikcyjna Ibiza z silnikiem o mocy 240 KM
To właśnie ten prototyp wykorzystano do stworzenia Ibizy Vaillante ze zmodyfikowanym czterocylindrowym turbodoładowanym silnikiem o pojemności 1.8 litra, znanym z Leona Cupra. Podstawową różnicą jest wyższa o 15 KM moc nowej jednostki, która obecnie rozwija 240 KM.
We wnętrzu auta wszystkie elementy struktury zapewniającej bezpieczeństwo mają odcień niebieski, co nadaje kabinie komiksowy klimat. Otwarte kaski zawieszone z tyłu przednich foteli mają taki sam kolor, jak nadwozie i niebieskie akcenty w środku samochodu, i są oznaczone literą V jak Vaillante. Takie same kaski nosi Michel Vaillant.
Wprawdzie auto przypomina seryjną Ibizę, ale w rzeczywistości od linii okien w dół jest zupełnie innym samochodem. Vaillante ma dłuższy, bardziej zdecydowany przód, zmienione reflektory oraz ogromną osłonę chłodnicy, ciągnącą się przez całą długość zmodyfikowanego zderzaka. Komiksowego charakteru dodaje ogromna litera V (jak Vaillante) ozdabiająca prawą stronę siatkowego „grilla” i równa jego wysokości.
Muskularną sylwetkę Ibizy Vaillante podkreślają wysklepione przednie i tylne nadkola oraz wyraziste przetłoczenia pod linią okien. Mocny, zdecydowany i sportowy wygląd zapewniają także obniżony o 40 mm prześwit oraz większe koła.
Z boku charakterystycznym elementem Ibizy Vaillante są lusterka zamocowane bezpośrednio na panelach drzwi – podobnie, jak w Leonie – a nie w ramce okna. Napis „Vaillante” na tylnej klapie umieszczono centralnie, podobnie jak napis „Ibiza” w modelu na 2006 r. i Ibizie Cupra. Nowo zaprojektowany tylny zderzak ma w dolnej części jednolitą czarną powierzchnię. Centralnie umieszczona końcówka wydechu ma trójkątny przekrój.
„Do projektowania samochodów zainspirował mnie Michel Vaillant ”
Kiedy Dyrektor Działu Projektowania SEAT Luc Donckerwolke postanowił zaprojektować samochód mający wesprzeć premierę Ibizy 2006 i wystawić go podczas Salonu Motoryzacyjnego w Genewie, od początku wiedział, że skojarzenie z Vaillantem będzie znakomitym pomysłem. „Sukces marki SEAT zawdzięczamy przede wszystkim Ibizie; sama nazwa Ibiza jest może nawet bardziej znana niż nazwa SEAT, a dzięki wersji Vaillante Ibiza nadal pozostanie fundamentem naszej marki” – dodał Donckerwolke.
W Genewie prezentowana jest nie tylko nowa Ibiza 2006, ale także pozostałe modele z oferty marki SEAT
Na genewskim salonie SEAT prezentuje całą gamę swoich modeli, ze szczególnym uwzględnieniem nowej Ibizy 2006, ze zmodernizowanym nadwoziem i wykończeniem wnętrza. Auto dostępne z pięcioma poziomami wyposażenia – Reference, Stylance, Sport, FR i Cupra – nie jest wprawdzie zupełnie nową generacją modelu, ale trzeba uznać ją za nową Ibizę. Jeżeli uwzględnić poszczególne poziomy wyposażenia i 11 dostępnych silników, Ibiza oferowana jest łącznie aż w 18 wersjach.
Inne nowości to między innymi modyfikacja wyposażenia wnętrza w modelu Cordoba oraz znaczne wzbogacenie standardowego wyposażenia w modelach Toledo i Altea.