Hyundai - piłka życzeń

Jako pierwszy słów otuchy „Biało - Czerwonym” dodał Chul Youn Park, Dyrektor Pionu Sprzedaży i Marketingu Hyundai Motor Poland. Przedstawiciel organizatora akcji życzył naszym „Orłom” zdobycia tytułu Mistrza Świata, co wzbudziło duży aplauz publiczności. Tuż po nim piłkę podpisali m.in.: Michał Listkiewicz - prezes PZPN, eurodeputowany - Ryszard Czarnecki, znany reżyser - Janusz Zaorski oraz trenerzy i kapitanowie obu drużyn. Wszyscy byli jednakowo zgodni: na Mundialu trzeba mierzyć wysoko, a jak spadać, to z wysokiego konia.

„Hyundai – Piłka Życzeń” uspokoiła gorącą atmosferę derbów. Zwaśnieni kibice obu drużyn wsparli istotę akcji – porozumienie ponad podziałami dla wsparcia drużyny narodowej - zachowując się kulturalnie i z zaciekawieniem śledząc przedmeczową ceremonię. Wkrótce także oni będą mieli okazję do złożenia własnych życzeń, podpisując „Piłkę Życzeń” 14 maja na stadionie Agrykoli, podczas finału akcji połączonej z piłkarskim festynem.

W przerwie spotkania wśród warszawskich sympatyków futbolu obecnych na trybunach rozlosowano dwa bilety na mecz Niemcy – Polska oraz wiele upominków, ufundowanych przez firmę Hyundai. Oficjalny partner FIFA World Cup Germany 2006 zaprezentował także samochody ze swojej floty, które okrążały boisko w charakterystyczny dla siebie sposób – dynamicznie acz dostojnie, z klasą i subtelnością. Zaproszeni goście z trybuny honorowej udali się w tym czasie na bankiet, podczas którego nie zabrakło chwil wywołujących spory dreszczyk emocji. „Królem polowania” okazał się Prezes Wisły Płock – Krzysztof Dmoszyński, który w losowaniu wizytówkowym wygrał podwójne zaproszenie na finał Mistrzostw Świata. Smaczne zakąski serwowane w przerwie wywołały wśród przybyłych spory… apetyt. Organizatorzy umieścili bowiem w sali bankietowej mniejszych rozmiarów piłkę, która po chwili była już pełna życzeń i laurek. Rozochocili się zwłaszcza aktorzy – Stefan Friedmann i Zbigniew Buczkowski, których sympatia do „okrągłego kawałka skóry” jest powszechnie znana. Smaczku tej rywalizacji dodawał fakt, iż obaj stoją po przeciwnych stronach barykady, kibicując odpowiednio – Polonii i Legii. Obaj panowie z uśmiechem na ustach podzielili życzenia Pana Parka – do Niemiec jedziemy po „Majstra”!

 Liczni dziennikarze z konkurencyjnych tytułów, działacze rywalizujących ze sobą klubów, politycy spierający się na co dzień w kuluarach Sejmu, tego dnia byli wyjątkowo zgodni: tylko połączone siły nas wszystkich - kibiców reprezentacji Polski - pomogą naszym piłkarzom w urzeczywistnieniu marzeń, które znajdują się na „Piłce Życzeń”.

Hyundai Motor Poland dziękuje wszystkim za uczestnictwo w ceremonii. Zaprasza także do udziału w finale akcji – 14 maja na stadionie Agrykoli w Warszawie.

Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego - reprezentacja Polski potrzebuje właśnie tego!