Jechał facet samochodem, a że samochód dobry, szybki to sobie nie żałował. Mimo, że mokro, ślisko to na liczniku 150 km/h... 180 km/h... 220brkm/h...250 km/h..., aż tu nagle zakręt, za zakrętem furmanka. Nic się nie dało zrobić, jedno wielkie rozpierdziu, z furmanki drzazgi, konie latają w powietrzu, woźnicy urwało nogi. Zatrzymał się facet po tych kilkuset metrach, i patrzy, o k...a ,ale jatka. Nic to myśli, jatka nie jatka, może ktoś przeżył i trzeba mu pomoc. Podchodzi bliżej, a tam konie z bebechami na wierzchu, ledwo dychają. Jakoś trzeba by je dobić, co się ma gadzina męczyć. Złapał za siekierę, która wypadła z furmanki i do jednego konia, do drugiego... pozarąbywał na śmierć. Stoi i rozgląda się, co dalej, zauważył woźnice. Woźnica na to, podciągając koc i przykrywając urwane nogi:
- Panie! Nawet mnie ku...a nie drasnęło!!!
Tirowiec przychodzi na spotkanie z księgowym żeby wyliczyć się z pieniędzy wydanych na delegacji. Wylicza: - paliwo 50 zł - obiad 80 zł - hotel 120 zł - dziewczyna 200 zł. Na to księgowy mówi:
- No nie, no ta kobieta nie przejdzie u szefa. Napiszemy, że wydałeś 200 zł na gwoździe. I rozeszli się. Po pewnym czasie ten sam tirowiec przyszedł znowu się rozliczyć. Mówi:
- paliwo 50 zł - obiad 80 zł - hotel 120 zł - gwoździe 200 zł - remont młotka 50 zł.

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach
marka

Brabus B 63 S dla Mercedesa C63 AMG - Złoty środek

marka: Mercedes

Jesteś posiadaczem AMG C63, ale nagle okazuje się, że wymarzony Mercedes jest zwyczajnie za wolny?

Dotychczas jedyną sensowną opcją zaradzenia temu, był zakup 730-konnego Brabusa Bullita. Jednakże jest to wybór niemalże ekstremalny. Sam tuner dostrzegł tę lukę na rynku i postanowił ją zapełnić. Zebrało się więc grono inżynierów i przygotowali specjalny pakiet zmian dla Mercedesa AMG C63. Nadwozie w tym wypadku zyskało kilka subtelnych spojlerów oraz potężne, 19-calowe obręcze ze stopów lekkich. Dla bardzo wymagających Brabus oferuje dowolną przeróbkę wnętrza z zastosowaniem najbardziej wyrafinowanych materiałów.

Ale tak naprawdę w tym aucie najważniejszy jest napęd. Seryjny motor to potężna 6,2-litrowa, 8-cylindrowa jednostka dysponująca mocą 457 KM. Tuner wymienił katalizatory, dołożył sportowy filtr powietrza i przeprogramował jednostkę sterująca silnikiem. Dzięki temu silnik ma teraz 530 KM i 650 Nm. Aby właściwości jezdne mogły sprostać mocy silnika, zawieszenie zostało usztywnione. Wymieniono także układ hamulcowy, który teraz dysponuje 380-milimetrowymi tarczami z 12-tłoczkowymi zaciskami z przodu oraz 360-milimetrowymi tarczami z 6-tłoczkowymi zaciskami z tyłu.

Oczywiście poprawie uległy także osiągi. Pierwsze 100 km/h nabywca ujrzy już po 4,1 s, czyli o 0,4 s szybciej niż w serii. 200 km/h pojawia się na liczniku po 13,1 s, czyli aż o 1,4 s szybciej niż w fabrycznym C63 AMG. Prędkość maksymalna może być ograniczona do 300 km/h lub po zdjęciu elektronicznego kagańca wynosić 315 km/h.

Jak na razie Brabus nie podał oficjalnych cen oferowanych przez siebie modyfikacji. Ale tak naprawdę klient, który przychodzi z C63 AMG do tunera nie patrzy na cenę. Dla niego liczy się poprawa osiągów, a Niemcy spełniają tę zachciankę w nadmiarze.

Źródło: autogaleria.pl


ostatnia zmiana: 2008-09-17
Komentarze
Polityka Prywatności