- Na czym polega bezstresowe szkolenie kierowców?
- Kursant ma jeździć tak, żeby się instruktor nie stresował.
Tirowiec przychodzi na spotkanie z księgowym żeby wyliczyć się z pieniędzy wydanych na delegacji. Wylicza: - paliwo 50 zł - obiad 80 zł - hotel 120 zł - dziewczyna 200 zł. Na to księgowy mówi:
- No nie, no ta kobieta nie przejdzie u szefa. Napiszemy, że wydałeś 200 zł na gwoździe. I rozeszli się. Po pewnym czasie ten sam tirowiec przyszedł znowu się rozliczyć. Mówi:
- paliwo 50 zł - obiad 80 zł - hotel 120 zł - gwoździe 200 zł - remont młotka 50 zł.

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach
marka

Mitsubishi Lancer Sportback z "rekinim" przodem

marka: Mitsubishi

W polskich salonach pojawił się właśnie najnowszy Mitsubishi Lancer Sportback. To prawdziwy patron rodziny Lancera jako, że pięciodrzwiowe modele typu hatchback są najbardziej popularne nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. I do tego nawiązanie w sylwetce do odrzutowego myśliwca...

Samochód ten łączy w sobie cechy charakterystyczne dla tej marki - przede wszystkim sportowy charakter, a do tego funkcjonalność. Jazda autem jest komfortowa i zadowoli najbardziej wymagających kierowców.

O sportowym zacięciu świadczy już sylwetka tego auta klasyfikowanego jako „sports hatch”, a głównie standardowy charakterystyczny tylny spoiler. Lancer Sportback ma 458,5 cm długości i jest o 1,5 cm dłuższy niż sedan. Przy tej długości mieści się on pomiędzy europejskimi segmentami C i D. 

W standardowym wyposażeniu Lancera Sportback znajduje się między innymi system Aktywnej Stabilizacji Toru Jazdy i Kontrola Trakcji (ASTC), ABS z EBD, 9 poduszek bezpieczeństwa, manualna klimatyzacja, centralny zamek sterowany pilotem w kluczyku oraz przednie i tylne szyby elektryczne. W wersji Invite, która będzie najprawdopodobniej cieszyć się największą popularnością w Polsce, znajdziemy także zestaw głośno mówiący bluetooth, automatyczną klimatyzację, aluminiowe, 16-calowe obręcze kół, elektryczne lusterka i klamki w kolorze nadwozia, skórzane koło kierownicy z przyciskami sterującymi radiem, 6 głośników i chłodzony schowek.

We wnętrzu Lancera Sportback znajdziemy także standardowo oferowane sportowe zegary, bagażnik z regulowaną wysokością podłogi, tylne siedzenia składane jednym przyciskiem, wejście AUX, czujniki parkowania, dodatkowe zamykane schowki, uchwyty na napoje, chromowane elementy wnętrza. Wszystkie wersje Lancer Sportback zostały wyposażone w system informujący o awaryjnym hamowaniu.

Lancer Sportback będzie dostępny z 2 jednostkami napędowymi: benzynowym silnikiem 1.8 l. o mocy 143 KM oraz 2-litrową jednostką wysokoprężną o mocy 140 KM i trzema skrzyniami biegów: 5-biegową manualną (silnik 1.8) i bezstopniową automatyczną przekładnią CVT (1.8) oraz 6-biegową manualną (2. DID).

Kilka szczegółów charakterystycznych dla tego auta. I tak np. nowa płyta podłogowa zwana Project Global, która nota bene kosztowała miliony dolarów to konstrukcja, która przez następne lata będzie podstawą dla kilku nowych pojazdów Mitsubishi, w tym, na chwilę obecną, nowej rodziny Lancera - Sports Sedan, Sportback, Ralliart & Evolution, Outlandera drugiej generacji i niedawno debiutującego (tylko na rynku japońskim) crossovera MPV/ SUV - Delica D:5. Wspólne elementy tych konstrukcji, to przednia płyta podłogowa, przednie zawieszenie i elektronika. 

Lancer Sportback został zaprojektowany przez europejski ośrodek Mitsubishi Design Europe. Ten sportowy hatchback z charakterystycznym „rekinim” przodem i oferowanym we wszystkich wersjach dużym tylnym spojlerem ma 458,5 cm długości (jest o 1,5 cm dłuższy niż model Sedan, 1,3 cm dłuższy niż Skoda Octavia, 38,1 cm dłuższy niż VW Golf, 37,6 cm dłuższy niż Renault Megane) i 170 cm szerokości przy rozstawie osi 263,5 cm. Przy tej długości Lancer Sportback mieści się pomiędzy europejskimi segmentami C i D. 

I wreszcie wspomniana na początku lotnicza proweniencja tego auta, którą najwyraźniej widać w bardzo charakterystycznego elemencie nadwozia - nowej osłony chłodnicy "Jet Fighter" ("Myśliwiec odrzutowy"). Otóż inspiracją dla twórców nowej atrapy chłodnicy Jet Fighter były wloty powietrza myśliwców odrzutowych.

Tak więc na rynek trafiło auto, które w istotny sposób wzbogaca i tak już bogaty w modele segment C.

Cena tego samochodu w Polsce zaczyna się od 60 tys. 190 zł.

źródło: nadrogach.pl


ostatnia zmiana: 2008-10-02
Komentarze
Polityka Prywatności