Jedzie Ami, Rusek, Niemiec i Turek w jednym przedziale.
No i zaczynają sie popisy który ma lepiej.
Ami zaczyna:
- Nasz kraj jest tak bogaty ze możemy sobie na wszystko pozwolić... Wstał otworzył okno i srrrru cały plik dolców przez okno.
Rusek popatrzył chwilę, podumał, i mówi
- W naszym to my też mamy wszystkiego w bród. Wstał, wyciągnął spod ławki skrzynkę wódki i jeb przez okno.
Na to Niemiec zaczyna mówić:
- No, my mamy też od cholery... nie dokończył, bo zrywa się z siedzenia Turek i krzyczy:
- Nie! Proszę, nie!
Tirowiec przychodzi na spotkanie z księgowym żeby wyliczyć się z pieniędzy wydanych na delegacji. Wylicza: - paliwo 50 zł - obiad 80 zł - hotel 120 zł - dziewczyna 200 zł. Na to księgowy mówi:
- No nie, no ta kobieta nie przejdzie u szefa. Napiszemy, że wydałeś 200 zł na gwoździe. I rozeszli się. Po pewnym czasie ten sam tirowiec przyszedł znowu się rozliczyć. Mówi:
- paliwo 50 zł - obiad 80 zł - hotel 120 zł - gwoździe 200 zł - remont młotka 50 zł.

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach
marka

Ford Mondeo po zmianach

marka: Ford

W najnowszym Fordzie Mondeo zmieniono aż 1365 elementów. Sprzedaż tego modelu w Polsce rozpocznie się na początku października, a ceny prawdopodobnie będą porównywalne do obecnej wersji.

Zmiany wprowadzono po to, aby flagowa limuzyna Forda dawała większą przyjemność z jazdy. Ale najpierw o zmianach, które widać gołym okiem. Wśród najważniejszych wymienić można śmielsze kontury przodu samochodu, z powiększonymi kratami wlotu powietrza. Dolna krata, w kształcie odwróconego trapezu, jest teraz większa i wyraźniej zaznaczona. Mocniej kontrastuje przez to z wąską kratką powyżej. Oba wloty powietrza  wkomponowano w wyraźniej zaznaczony kontur maski silnika.

Nowy kształt mają też przednie zderzaki, w które wbudowano światła do jazdy dziennej, wykorzystujące diody LED i połączone w jedną całość ze światłami przeciwmgielnymi. Smukłą linię nadwozia  podkreślają chromowane obramowania bocznych szyb, wyróżniające droższe wersje Mondeo. Z tyłu też zastosowano diody LED, a tylne lampy powiększono, co pociągnęło również przebudowę zderzaka i tylnej klapy.

We wnętrzu samochodu uwagę zwraca inny kształt  konsoli między przednimi fotelami oraz zmienione wykończenia drzwi, z  klamkami schowanymi w  zagłębieniach i ozdobnymi listwami. Szlachetniejsze obicie foteli,  podsufitka z plecionego materiału  czy  oświetlenie diodowe nadają kabinie cieplejszej atmosfery. Kierowca doceni też czytelniejsze zegary oraz ulepszoną nawigację satelitarną.

Do mniej widocznych, ale zdecydowanie oczekiwanych przez klientów zmian wymienić trzeba dwie turbodoładowane jednostki napędowe: benzynową 2.0 (240 KM i 340 Nm) i wysokoprężną 2.2 (200 KM i 420 Nm). Podczas jazd testowych, mieliśmy okazję poznać je bliżej.  Pierwsza  należy do rodziny  EcoBoost.  Lekka konstrukcja, niemal w całości ze stopów aluminium ma wysokociśnieniowy, bezpośredni wtrysk paliwa oraz turbodoładowanie ze sprężarką o obniżonej bezwładności. Także układ płynnej regulacji faz rozrządu niezależnie dla obu wałków. Rozwiązania te pozwoliły na obniżenie emisji CO2 do 179 g/km i zużycia paliwa o prawie 20 procent mniejsze w porównaniu z dotychczasowymi silnikami o podobnej mocy. Druga z jednostek to zmodyfikowany Diesel Duratorq TDCi o pojemności 2.2 litra i mocy podniesionej o 12 procent do 200 KM.  To najmocniejszy, a także chyba najcichszy ze wszystkich diesli, jakie Ford miał dotąd w swojej ofercie.

Jeśli mówimy o napędzie, jest jeszcze jeden smaczny kąsek w menu: automatyczna, dwusprzęgłowa, preselekcyjna  przekładnia Ford PowerShift.  Tego trzeba po prostu spróbować. W połączeniu z 240-konnym silnikiem EcoBoost  Mondeo zmienia się w dynamiczną limuzynę o sportowym obliczu. Wyjątkowo cicha praca silnika, również przy prędkości rzędu 190-200 km/h i przyspieszenie do setki  w 7,8 sekundy mówią same za siebie. Oczywiście, obok tych najmocniejszych jednostek napędowych, dostępne będą także „spokojniejsze” odmiany, jak dwulitrowy diesel  w trzech wersjach mocy czy benzynowe 1.6  i  2.0 (oba w dwóch wersjach mocy).

Na długiej liście rozwiązań ułatwiających  prowadzenie samochodu pojawił się układ sygnalizujący zjechanie z wybranego pasa ruchu (Lane Departure Warning), rozbudowany system ostrzeżeń kierowcy (Driver Alert) oraz automatyczne przełączanie świateł drogowych na mijania. Wszystkie te rozwiązania wykorzystują niezwykle czułą kamerę, umieszczoną u szczytu przedniej szyby na wysokości wstecznego lusterka.

Ford Mondeo to obok Volkswagena Passata, Opla Insigni i Toyoty Avensis najlepiej sprzedające się u nas auto segmentu D. Tylko w 2009 roku znalazło w Polsce 5,5 tysiąca - głównie flotowych - klientów. Tegoroczne wyniki dealerów są równie dobre, a piąte miejsce w Europie  pod względem  sprzedaży Mondeo z pewnością  zostanie utrzymane.

Podobnie jak ceny tego modelu Forda, choć nieoficjalnie mówi się, że niewiele droższe mogą okazać się jedynie lepiej wyposażone wersje. Technologia kosztuje, ale ten sam dylemat ma także konkurencja.

Źródło: motofakty.pl

ostatnia zmiana: 2010-09-17
Komentarze
Polityka Prywatności