CVT Nissana Qashqai

Okazuje się, że przekładnia automatyczna jest bardziej przyjazna dla środowiska i dla portfela kierowcy w porównaniu ze skrzynią tradycyjną. Ponadto model dostępny jest także w wersji z napędem na dwa lub na cztery koła.

Samochód wyposażony w zupełnie nowy, lekki aluminiowy i oszczędny silnik benzynowy o pojemności 2 litrów, współpracujący z przekładnią CVT, emituje CO2 w ilościach 192 g/km w porównaniu z 199 g/km w przypadku modelu z przekładnią manualną, co oznacza ograniczenie emisji o 3,6%. Zmniejszyło się także zużycie paliwa: z 6,8 l/100 km (41,5 mpg) do 6,5 l/100 km (43,5 mpg) w cyklu pozamiejskim i z 8,2 l/100 km (34,4 mpg) do 8,0 l/100 km (35,3 mpg) w cyklu mieszanym.

Prowadzenie pojazdu stało się też wygodniejsze: w przypadku konwencjonalnej przekładni automatycznej długi podjazd pod wzniesienie oznaczałby z pewnością regularne redukcje przełożeń w miarę wzrostu zapotrzebowania silnika na moc napędową. W pojeździe z przekładnią CVT obroty silnika nie zmieniają się, a przekładnia sama płynnie reguluje i utrzymuje wartość momentu. CVT zapewnia także mniejszą utratę mocy, a tym samym mniejsze zużycie paliwa i lepsze osiągi.

To nie koniec zalet. CVT to sterowana komputerem przekładnia bezstopniowa, zapewniająca praktycznie nieskończoną liczbę przełożeń, co oznacza, że silnik zawsze pracuje z optymalną wydajnością, a to z kolei objawia się bardziej płynnym przyspieszaniem. Jeżeli kierowca woli bardziej sportowy styl jazdy i chce samodzielnie zmieniać biegi, wówczas komputer generuje sześć przełożeń dostępnych w trybie sekwencyjnym i włączanych za pomocą dźwigni.  

QASHQAI z napędem na jedną oś i silnikiem o pojemności 2 litrów oraz przekładnią CVT kosztuje 87 500 PLN, czyli jest o 6000 PLN droższy od wersji ze skrzynią manualną. Ceny wersji z napędem na 4 koła zaczynają się od 95 500 PLN.

Przekładnia CVT stanowi ważny element ogólnej strategii firmy w ramach ogłoszonego niedawno Zielonego Programu Nissan. Samochody z taką przekładnią emitują o 10% mniej spalin w porównaniu z autami wyposażonymi w tradycyjne przekładnie automatyczne. Korzyści z tego faktu mogą być bardzo istotne, jeżeli pomnoży się to przez milion pojazdów z przekładniami CVT, jakie planuje się sprzedać do końca roku finansowego 2007.