Zatrzymuje policjant mercedesa S600 i czeka, aż kierowca przyjdzie do niego. Mija jedna minuta, druga minuta. W końcu otwiera się szyba i słychać głos:
- Ty, komu są pieniądze potrzebne...
Rok 2050. Na skrzyżowaniu zamiast sygnalizacji świetlnej stoi robot i kieruje ruchem. Co jakiś czas mówi:
- Piesi stać, samochody jechać. Samochody stać, piesi iść.
I tak na zmianę.
- Samochody stać, piesi iść. Pani w czerwonym berecie szybciej, szybciej!
Ha ha ha, nie zdążyła!

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach

Nowe czeskie znaki

W czeskich kurortach górskich pojawiły się zupełnie nowe znaki drogowe. Okrągła niebieska tablica z symbolem auta i płatka śniegu oznacza nakaz posiadania wyposażenia zimowego – pisze Rafał Święcki w „Polsce”.

Od listopada do końca kwietnia w miejscach, gdzie ustawiono znak, bez względu na pogodę i stan nawierzchni trzeba używać wyłącznie opon zimowych. Za ich brak czeska policja może nas dotkliwie ukarać. Mandat to strata nawet 2,5 tys. koron, czyli ok. 350 zł. Nie koniec na tym - kierowca naraża się na dodatkowe koszty związane z transportem samochodu na lawecie poza strefę obowiązkowej jazdy na oponach zimowych.

Nowe przepisy w Czechach określają również normy jakościowe, jakie musi spełniać zimowe ogumienie.

źródła: nadrogach.pl


ostatnia zmiana: 2008-11-17
Komentarze
Polityka Prywatności