Dresiarz za kółkiem:
Opis osobowości:
Zwykle osobowości brak, choć występują tutaj szczątkowe cechy takie jak: złośliwość, skłonność do brutalności i używek. Prawie nie występuje w wieku powyżej 35 lat, gdyż naturalna selekcja i przydrożne drzewa ograniczają znacząco populacje.

Główne wady i zagrożenia:

* zachowuje się jak król szosy, wynika to z poczucia wyższości wobec reszty (myślącej) świata,
* wyprzedza na trzeciego,
* zajeżdża drogę,
* omija korek i kolejkę do skrętu na każdy możliwy sposób,
* bardzo nadmierna szybkość,
* wszystkie inne zagrożenia wynikające z ograniczonej wyobraźni i niskiego IQ.

Ulubione samochody:
Zależnie od zasobności portfela, ale na pewno nie będzie to Wartburg kombi. Autko musi być szpanerskie, nawet jeśli jest tanie. Nawet maluch będzie miał przyciemniane szyby, spojler, płytę CD na lusterku (obowiązkowo!) i dużą naklejkę w obcym języku (treść nieistotna, najczęściej PIONEER) a jak starczy forsy to i neonówki pod podwoziem…Wewnątrz sprzęt grający musi być najlepszy (czytaj: z największą liczbą
migających lampek) i głośniki skierowane na zewnątrz, żeby wszyscy wiedzieli, że jedzie nie byle kto. Bardziej zamożni Młodociani używają
samochodów lepszych marek dochodząc nawet do BMW. Jest też pewna zasada: -im lepszy samochód tym mniej ozdobników - po prostu nie są już wtedy konieczne do nęcenia panienek.
Sixa za kółkiem
Opis osobowości:
Żeńska odmiana Żółtodzioba. Przedstawicielki tej grupy najczęściej w prostej linii przechodzą do grupy nr 4. Jeśli uda się im wyjść poza moją listę -proszę o kontakt listowny celem złożenia osobistych gratulacji

Główne wady i zagrożenia:

* zbyt mała prędkość,
* bezsensowne manewry,
* jazda bez świateł,
* kłopoty z manewrowaniem po zatłoczonym skrzyżowaniu,
* hamowanie na zakręcie, etc.


Ulubione samochody:
Małe, ponieważ zbyt odległe fragmenty mogłyby zostać zapomniane podczas parkowania lub zakręcania.

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach

Z tempomatami mniej wypadków

Brytyjskie taksówki, autobusy i inne pojazdy użyteczności publicznej być może niebawem zostaną wyposażone w urządzenie zapobiegające przekraczaniu dozwolonej prędkości.

Latem tego roku Transport for London (TfL) rozpocznie testowanie systemu inteligentnych tempomatów ISA na wszystkich drogach w obrębie M25, autostrady otaczającej Londyn. Tempomaty to urządzenia automatycznie ograniczające prędkość pojazdu. Testy potrwają sześć miesięcy.

Pojazd wyposażony w ISA (Intelligent Speed Adaptation) automatycznie zwolni, jeśli kierowca nie zredukuje prędkości po minięciu znaku ograniczającego prędkość. Urządzenie będzie współpracować z nawigacją satelitarną, a lokalne ograniczenia prędkości wykryje na podstawie cyfrowej mapy drogowej.

Oprócz trybu automatycznego urządzenie dysponuje ustawieniem informacyjnym, które po prostu powiadomi kierowcę o obowiązującym ograniczeniu prędkości i potwierdzi, że pojazd porusza się zgodnie z przepisami. Kierowca jadący z dozwoloną prędkością zobaczy na wyświetlaczu uśmiechniętą buźkę, jeśli jednak przyspieszy, buźka się wykrzywi.

Od przyszłego roku system prawdopodobnie będzie oferowany także właścicielom samochodów prywatnych. Kierowcy, którzy mają na koncie od sześciu do dziewięciu punktów karnych, instalując sobie takie urządzenie, unikną automatycznego sześciomiesięcznego zakazu prowadzenia samochodu, co grozi w przypadku zebrania dwunastu punktów w ciągu trzech lat.

Z szacunków TfL wynika, że jeśli z urządzenia skorzysta dwie trzecie londyńskich kierowców, liczba ofiar na drogach stolicy spadnie o 10 proc.

Poprawa bezpieczeństwa na drogach zredukuje także korki, których jedna czwarta powstaje w wyniku kolizji. Pojazdy jadące zgodnie z obowiązującą prędkością spalą mniej paliwa, a tym samym będą mniej zanieczyszczać środowisko.

Nawet jeśli z urządzenia skorzysta tylko ułamek kierowców, zauważalnie odbije się to na prędkości na londyńskich ulicach, bo pozostali użytkownicy dróg także będą musieli zwolnić. Niektórzy obawiają się, że kierowcy pojazdów wyposażonych w ISA będą częściej ryzykownie wyprzedzać.

W testach TfL bierze udział londyński autobus miejski, licencjonowana taksówka i 20 samochodów należących do inżynierów drogowych, pracowników firm odpowiedzialnych za sterowanie ruchem ulicznym i nadzór autostrad. Jeśli testy udowodnią, że ISA wpływa na poprawę bezpieczeństwa i zmniejszenie zanieczyszczenia, przedsiębiorstwa autobusowe i operatorzy taksówek prawdopodobnie zostaną zmuszeni do zainstalowania urządzeń w swoich pojazdach lub też otrzymają premie za korzystanie z ISA.

Wyniki testów zostaną opublikowane wiosną przyszłego roku, wtedy też technologia zostanie udostępniona innym organizacjom.

Rada londyńskiej dzielnicy Southwark wyraziła gotowość zainstalowania ISA w ponad 300 pojazdach służbowych.

- Dzięki tej innowacyjnej technologii londyńscy kierowcy unikną kar za przekraczanie prędkości, a co najważniejsze - zmniejszy się liczba ofiar śmiertelnych - uważa Chris Lines, szef wydziału bezpieczeństwa drogowego w TfL.

- Wiemy, że system działa, a teraz chcemy sprawdzić, jak będą zachowywać się kierowcy różnych pojazdów wyposażonych w ISA.

Jeff Hook z wydziału ochrony środowiska Southwark powiedział: - Ta technologia może zrewolucjonizować bezpieczeństwo na drogach Southwark.

- Opinie kierowców na temat ISA są podzielone - twierdzi Andrew Howard z brytyjskiego stowarzyszenia samochodowego.

Źródło: motofakty.pl


ostatnia zmiana: 2022-03-23
Komentarze
Polityka Prywatności