Do właściciela stacji benzynowej przychodzi jakiś gość.
- Czy Pan potrzebuje ludzi do pracy?
- Nie, mam komplet, nawet o dwie osoby za dużo.
- Poważnie?
- Przykro mi, ale naprawdę mówię poważnie.
- No to, do cholery, niech mnie ktoś wreszcie obsłuży!
Zatrzymuje policjant mercedesa S600 i czeka, aż kierowca przyjdzie do niego. Mija jedna minuta, druga minuta. W końcu otwiera się szyba i słychać głos:
- Ty, komu są pieniądze potrzebne...

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach

Letni poślizg

Akwaplaning to niebezpieczne zjawisko, do którego dochodzi na mokrych nawierzchniach, a jego skutki podobne są do poślizgu na lodzie. Zużyta i niedopompowana opona traci przyczepność na wodzie już przy prędkości 50 km/h, odpowiednio napompowana – gdy samochód porusza się 70 km/h, a nowa dopiero przy prędkości 100 km/h*.

Gdy opona nie jest w stanie odprowadzić nadmiaru wody, odrywa się od nawierzchni i tracąc przyczepność sprawia, że kierowca traci kontrolę nad pojazdem. To zjawisko nazywamy akwaplaningiem, a na jego powstanie mają wpływ trzy podstawowe czynniki: stan opon, w tym głębokość bieżnika oraz ciśnienie, prędkość jazdy oraz ilość wody na jezdni. Na dwa pierwsze wpływ ma kierowca, dlatego od jego zachowania i dbałości o pojazd zależy w dużej mierze, czy dojdzie do niebezpiecznej sytuacji na drodze. Jeśli nawierzchnia jezdni jest mokra, należy przede wszystkim zwolnić i jechać ostrożnie, szczególnie uważając podczas pokonywania zakrętów. Aby uchronić się przed poślizgiem zarówno hamowanie jak i skręty kierownicy powinny być wykonywane ostrożnie, jak najmniej gwałtownie – radzi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault.

Objawami akwaplaningu są uczucie luzu w kierownicy, która zaczyna być zdecydowanie łatwiejsza w operowaniu oraz „uciekanie” tyłu samochodu na boki. Jeśli zauważymy, że nasz pojazd wpadł
w poślizg wodny podczas jazdy prosto, przede wszystkim trzeba zachować spokój. Nie wolno nagle hamować ani kręcić kierownicą – tłumaczą trenerzy Szkoły Jazdy Renault. Aby wytracić prędkość, należy zdjąć nogę z gazu i poczekać aż pojazd samoistnie zwolni. Jeśli hamowanie jest nieuniknione, a pojazd nie jest wyposażony w system ABS, manewr ten należy wykonać delikatnie i pulsacyjnie. Zmniejszymy w ten sposób ryzyko zablokowania się kół – dodają trenerzy Szkoły Jazdy Renault.

Gdy zablokują się tylne koła samochodu dochodzi do nadsterowności. W takiej sytuacji należy wykonać kontrę kierownicą i zdecydowanie dodać gazu, aby zapobiec obróceniu się pojazdu. Nie wolno natomiast naciskać na hamulec, gdyż spowoduje to pogłębienie się nadsterowności – tłumaczą trenerzy Szkoły Jazdy Renault.

Jeśli do poślizgu dochodzi na zakręcie mamy do czynienia z podsterownością, czyli utratą przyczepności na przednich kołach. Aby ją odzyskać, należy natychmiast zdjąć nogę z gazu
i wyprostować tor jazdy.

Aby dać sobie miejsce na awaryjne manewrowanie w przypadku utraty przyczepności, należy zachować większą niż zwykle odległość od innych pojazdów. W ten sposób możemy również uniknąć zderzenia jeśli to inny pojazd wpadł w poślizg.
Trenerzy Szkoły Jazdy Renault radzą, co zrobić w przypadku poślizgu na mokrej nawierzchni:
- nie używaj hamulca, hamuj wytracając prędkość
- nie wykonuj gwałtownych ruchów kierownicą
- jeśli hamowanie jest nieuniknione, manewr wykonuj delikatnie, hamuj pulsacyjnie
- aby nie dopuścić do akwaplaningu regularnie sprawdzaj stan ogumienia – ciśnienie w oponach oraz głębokość bieżnika
- jedź wolniej i zachowaj większą ostrożność na mokrej nawierzchni

* Źródło: Driving Safety Forward. Renault and Safety.


ostatnia zmiana: 2022-03-23
Komentarze
Polityka Prywatności